Zgodnie z zapowiedziami kilkadziesiąt godzin temu odbyła się konferencja zorganizowana przez Apple, na której poznaliśmy między innymi detale dotyczące nowych iPhone'ów czy nowej serii Apple Watch. Firma z Cupertino przygotowała jednak również pewną niespodziankę. Jest nią przedstawienie nowych iPadów.
Apple przygotowało na konferencję nową odsłonę standardowego iPada, która została oznaczona numerem 10.2. Urządzenie to otrzymało procesor A13 Bionic, który pozwala na skok jakościowy rzędu 20% względem poprzedniego procesora. Nieznacznie ulepszono również aparat 12MP, który teraz będzie mógł śledzić osobę znajdującą się w kadrze. Same wymiary sprzętu oraz design nie uległy zmianie. Nowy iPad 10.2 w wersji wspierającej jedynie Wi-Fi będzie dostępny w cenie od 329$, natomiast wersja wspierająca również łączność z siecią komórkową będzie kosztować od 459$. Sporym zaskoczeniem było jednak przedstawienie innego tabletu, czyli nowego iPada mini szóstej generacji.
Nowy model iPada mini otrzymał 8,3-calowy ekran Retina oraz procesor A14 Bionic. Zdaniem producenta nowy procesor pozwala na szybsze działanie o około 40% względem poprzedniego modelu mini. Ponadto iPad mini 6 otrzymał taki sam aparat, jak wcześniej wspomniany iPad 10.2. Nowy tablet otrzymał również wsparcie dla łączności 5G i co ważne – Apple w przypadku tego modelu zdecydowało się na zrezygnowanie z wejścia Lightning na rzecz wykorzystania wejścia USB-C. Nowy iPad mini pojawi się na rynku w dwóch odsłonach: wersji wspierającej jedynie Wi-Fi (ceny rozpoczną się od 499$) oraz wersji wspierającej Wi-Fi oraz sieci komórkowej (ceny rozpoczną się od 649$).