Zbieranie danych o użytkownikach to nic nadzwyczajnego w dzisiejszych czasach. Dzięki temu przedsiębiorstwa mogą dostosować reklamy do zainteresowań klientów, a telefony na bazie odwiedzanych stron internetowych, informacji o lokalizacji czy też regularności używania danej aplikacji dostosowują działanie systemu do konkretnego użytkownika. Wszystko to dzieje się oczywiście po wyrażeniu zgody użytkownika, lecz najnowsze plotki wskazują, iż Xiaomi może zbierać również dane o swoich użytkownikach bez ich wiedzy. Wszystko dzięki przeglądarce internetowej, która zdaniem dziennikarzy może nawet zbierać informacje w trakcie korzystania z trybu incognito.

Pewne jest, że Xiaomi zbiera informacje między innymi o historii przeglądania czy też wynikach wyszukiwania od użytkowników i przesyła te dane na zewnętrzne serwery. Świadczy o tym kod przeglądarek, który został przeanalizowany przez ekspertów, którzy potwierdzają iż zarejestrowane zostało przesyłanie zbiorów danych na serwery w Rosji oraz w Singapurze z domen zarejestrowanych w Pekinie. Pojawiły się nawet filmiki na YouTube pokazujące w jaki sposób Xiaomi zbiera informacje o swoich użytkownikach. Firma szybko zareagowała na te informacje publikując oświadczenie, w którym możemy przeczytać, iż Xiaomi przestrzega wszelkich przepisów obowiązujących na świecie i nie pobiera więcej informacji niż te, które są dozwolone przez przepisy między innymi w celu polepszania komfortu korzystania ze smartfonów. Trzeba jednak przyznać, iż sam fakt zbierania informacji o użytkownikach korzystających z trybu incognito jest niepokojący.

źródło