Firma HMD często chwali się tym, że ich urządzenia otrzymują częste aktualizacje oprogramowania, dzięki czemu użytkownicy mogą czuć się bezpieczniej dzięki uaktualnieniom zabezpieczeń. Zazwyczaj aktualizacje mają na celu również usprawnienie działania telefonu. Wiele użytkowników ostrzyło sobie zęby na nową aktualizację dla Nokii 9 PureView, która docelowo miała ulepszyć działania wbudowanego w ekran czytnika linii papilarnych, który od premiery smartfona nie zbiera zbyt pochlebnych recenzji. Okazuje się, że jego działanie po zainstalowaniu aktualizacji jest gorsze.
Po aktualizacji wiele osób skarży się na to, iż czytnik linii papilarnych działa niepoprawnie do tego stopnia, iż telefon może zostać odblokowany przy pomocy palca, który w ogóle nie został odczytany przez system jako palec właściciela. Co więcej, niektórzy właściciele Nokii 9 PureView wpadli na kreatywne pomysły jak przetestować czytnik linii papilarnych po najnowszej aktualizacji. Okazuje się, że telefon można też odblokować przy pomocy paczki gum do żucia, co potwierdzają krótkie nagrania jakie pojawiły się dzisiaj na Twitterze. Z pewnością ulepszenie działania czytnika linii papilarnych to kwestia kilku dni, lecz oficjalne poprawki z takimi błędami nie powinny w ogóle ujrzeć światła dziennego.