Jak informowaliśmy kilka miesięcy temu, Google otrzymało karę wyznaczoną przez Unię Europejską wynikającą z monopolizacji systemu Android. Unia Europejska uznała, iż preinstalowanie aplikacji stworzonych przez Google na telefonach z systemem Android było niezgodne z prawem i uniemożliwiało firmom równą rywalizację z Google, przez co oprócz kar finansowych Google musiało poczynić pewne zmiany w obszarze Androida. Aby zwiększyć konkurencję w aspekcie wyboru przeglądarek internetowych oraz wyszukiwarek informacji użytkownicy Androida mieszkający na terenie Unii Europejskiej od 1 marca będą mieli opcję wyboru innej przeglądarki bądź wyszukiwarki niż aplikacje rozwijane przez Google. Poznaliśmy już konkretne aplikacje które pojawią się w różnych krajach Unii Europejskiej.

Listy aplikacji do wyboru będą różnić się w zależności od kraju. Co ciekawe, aby pojawić się na liście konieczne będzie uiszczenie stosownej opłaty do Google. Każdy z możliwych twórców musi określić jaką kwotę może przekazać Google w zamian za każdego użytkownika, który wybierze ich aplikację. Trzy najlepsze oferty zostały wybrane na listach, które oficjalnie jeszcze nie ujrzały światła dziennego, lecz pojawiły się pierwsze przecieki. W oczy rzuca się fakt, iż Bing, czyli wyszukiwarka rozwijana przez Microsoft pojawi się tylko na liście użytkowników z Wielkiej Brytanii. Najwidoczniej Microsoft uznał, iż promowanie się na innych rynkach nie jest zbyt opłacalnym interesem. W innych krajach pierwsze miejsce na listach wyszukiwarek ma zająć DuckDuckGo.

źródło