Kwestia aktualizacji jest zależna od producenta telefonu. Są firmy takie jak OnePlus które przywiązują sporą wagę do regularnych aktualizacji systemu i szybkiej naprawy błędów, a są też firmy jak Samsung które bardzo długo pracują nad wdrożeniem nowych wersji systemu. Taki stan rzeczy nie podoba się Google. Amerykańskiej firmie bardzo zależy na tym, aby każdy telefon z Androidem na rynku dostawał regularne aktualizacje zabezpieczeń, lecz wydaje się to być trudne do wyegzekwowania. Mimo to Google stara się podjąć rękawice i wymusić na firmach regularne aktualizacje oprogramowania na producentach.

Jednym z rozwiązań mających na celu usprawnienie wydawania aktualizacji Androida jest projekt Treble, który obligatoryjnie musi być wspierany przez wszystkie telefony z systemem Android 8 lub nowszym. Projekt Treble pozwala na oddzielenie w systemie części oprogramowania powiązanych z nakładką producenta i części odpowiedzialnej za czysty system Android, co pozwala na łatwiejsze tworzenie aktualizacji. Google poinformowało ponadto o nowym przepisie, który wejdzie w życie od 31 stycznia 2019. Od tego dnia wszystkie popularne telefony które pojawią się na rynku będą musiały otrzymywać aktualizacje bezpieczeństwa w smartfonie najpóźniej co 90 dni. Co ważne, Google za popularne urządzenia uznaje takie, które zostały aktywowane w liczbie przynajmniej 100 tysięcy egzemplarzy. Jeżeli firmy nie dostosują się do zarządzeń Google istnieje szansa, iż amerykański gigant może nawet uniemożliwić firmom wydanie w przyszłości nowych telefonów na rynek.

źródło