Odkąd smartfony stały się popularne, Sony ma problemy z nadążeniem za trendami panującymi na rynku. Firma często bywa o krok za największymi markami jak Samsung czy Apple, a dodatkowo za smartfony produkcji Sony trzeba zapłacić naprawdę dużo pieniędzy. Właśnie przez to dział mobilny Sony nie notuje najlepszych wyników, i jest to jeden z nielicznych rynków który przynosi firmie straty.
Jak oznajmiła firma, w ciągu trzeciego kwartału Sony sprzedało zaledwie 1,6 miliona smartfonów. Jest to liczba naprawdę mała w porównaniu do konkurentów. Przełożyło się to na całkowity wpływ 1 miliarda dolarów, lecz ilość sprzedanych urządzeń nie sprostała oczekiwaniom, przez co w ogólnym podsumowaniu zestawienia tego kwartału w wykonaniu działu mobilnego Sony odnotowało stratę w wysokości 265 milionów dolarów. Przez to prognozy na przyszłość stają się bardziej pesymistyczne niż wcześniej zakładano. Początkowo Sony planowało, iż pod koniec 2019 roku firma osiągnie zyski wynikające z działania na rynku mobilnym, lecz plany musiały ulec zmianie - jak na razie wygląda na to, że firma musi spodziewać się strat aż do początku 2020. Postawa działu mobilnego to jednak zaledwie część z działalności przedsiębiorstwa, które ogólnie radzi sobie świetnie. Sony planuje, iż zysk za czwarty kwartał bieżącego roku będzie rekordowy.