Niemal od początku działalności TikToka na rynku pojawiały się obawy na temat bezpieczeństwa danych klientów. Firmy oraz rządy obawiały się ewentualnego szpiegowania ze strony Chin, gdyż potwierdzone jest, iż dane z TikToka są eksportowane na zewnątrz. Z tego powodu rządy takich krajów jak Stany Zjednoczone, Kanada czy Belgia zdecydowały się na zakazanie korzystania z TikToka na oficjalnych urządzeniach rządowych. Podobną decyzję podjął dopiero co kolejny kraj.
Krajem tym jest Wielka Brytania. Rząd Wielkiej Brytanii podkreśla, iż decyzja ma na celu tylko i wyłącznie ochronę danych osobowych i zapewnienie bezpieczeństwa danym rządowym. Jest to jednak decyzja podjęta zapobiegawczo i ewentualne zagrożenie dla danych poprzez korzystanie z TikToka przez urzędników jest na tę chwilę problemem teoretycznym. Korzystanie z TikToka ze strony urzędników oczywiście będzie możliwe, ale jedynie z poziomu prywatnych telefonów.